Po zwycięskim Powstaniu Wielkopolskim ,,Pyrusy" mimo, że toczyli boje z niemieckim żołnierzem, który był wtedy jednym z najlepszych na świecie, ruszają na pomoc w obronie Lwowa w wojnie polsko- ukraińskiej i przeciwko czerwonej zarazie. Tak wspominali spotkanie z Wielkopolanami ochotnicy z innych zaborów.
-Dzielni starzy żołnierze, niejednokrotnie "spod Verdun", strzelali nieraz w ruchu, stojąc lub z kolana, uważając tego rodzaju wojnę [polsko-ukraińską] za zabawkę w porównaniu z walkami wielkiej wojny na Zachodzie. Gdy na ulicach Gródka spotykałem żołnierzy Wielkopolskich, byłem pod wrażeniem ich wspaniałej postawy, ekwipunku i dyscypliny. Wyglądaliśmy przy nich zupełnie jak pospolite ruszenie.
Stanisław Kopański
-Dzielni starzy żołnierze, niejednokrotnie "spod Verdun", strzelali nieraz w ruchu, stojąc lub z kolana, uważając tego rodzaju wojnę [polsko-ukraińską] za zabawkę w porównaniu z walkami wielkiej wojny na Zachodzie. Gdy na ulicach Gródka spotykałem żołnierzy Wielkopolskich, byłem pod wrażeniem ich wspaniałej postawy, ekwipunku i dyscypliny. Wyglądaliśmy przy nich zupełnie jak pospolite ruszenie.
Stanisław Kopański
❤13👍4
Poznańczycy uważają się za coś wyższego od reszty Polaków, zarówno pod względem zdolności wojennych, jak i ogólnej tężyzny życiowej. Istotnie, są oni zupełnie odmiennego pokroju. Pułki poznańskie uważane są za najlepsze w całej armii. W tej części świata urok Niemiec i armii niemieckiej, trwający do dziś dnia, najmniej wątpliwą jest rzeczą. Wojna światowa nie zmniejszyła go ani trochę; niemieckie wyszkolenie wojskowe stało się tu synonimem doskonałości. Dobrą opinię, jaką cieszą się pułki poznańskie, zawdzięczać należy temu, iż są one bardziej niemieckie od reszty wojsk polskich.
Edgar Vincent d'Abernon
Edgar Vincent d'Abernon
👍12
W wieku 101 lat odszedł od nas Generał Jan Podhorski, pseudonim „Zygzak”. Był żołnierzem Narodowych Sił Zbrojnych, Powstańcem Warszawskim, a przede wszystkim prawdziwym wzorem do naśladowania. Pan generał często brał udział w różnych obchodach, marszach czy meczach, więc ciężko uwierzyć że już nigdy go nie spotkamy. Wielki człowiek z ogromnym sercem, zawsze uśmiechnięty, takiego go zapamiętamy...
Cześć jego pamięci! 🇵🇱
Cześć jego pamięci! 🇵🇱
😢16❤6🔥2
Forwarded from Autonomiczni Nacjonaliści Puławy
Był wieczór 7 stycznia 1978r. Kilku młodych ludzi wyszło z lokalu należącego do Movimento Sociale Italiano. W planie mieli rozklejenie plakatów zapraszajcych na koncert tożsamościowych kapel. Kiedy znaleźli się przed budynkiem zostali zaatakowani przez komunistyczną bojówkę Nuclei Armati di Contrapotere Territoriale. Padły strzały zbrodni palnej. 20 letni student Franco Bigonzetti został zabity strzałem w głowę. Francesco Ciavatta podczas ucieczki został trzykrotnie raniony w plecy. Zmarł w drodze do szpitala.
Brutalna zbrodnia wstrząsnęła zarówno środowiskiem nacjonalistycznym jak i lokalną społecznością. Po kilku godzinach na ulice wyszły setki osób, z których większość stanowili nacjonaliści. Rozpoczęły się zamieszki i gwałtowne starcia z policją oraz napotkanymi lewicowcami. Jeden z funkcjonariuszy otworzył ogień do tłumu. Trafił młodego nacjonalistę Stefana Recchioniego, który po dwóch dniach zmarł w szpitalu.
Tragedia z 1978r. jest dziś upamiętniana przez setki nacjonalistów z Włoch oraz gości z całej Europy. Pod historyczną siedzibą MSI zbierają się karne, zdyscyplinowane szeregi aktywistów, którzy na okrzyk "Per tutti i camerati caduti!" (Za wszystkich poległych towarzyszy!) odpowiadają "Presente! " (Obecni!) wznosząc prawe ręce w geście salutu rzymskiego.
Brutalna zbrodnia wstrząsnęła zarówno środowiskiem nacjonalistycznym jak i lokalną społecznością. Po kilku godzinach na ulice wyszły setki osób, z których większość stanowili nacjonaliści. Rozpoczęły się zamieszki i gwałtowne starcia z policją oraz napotkanymi lewicowcami. Jeden z funkcjonariuszy otworzył ogień do tłumu. Trafił młodego nacjonalistę Stefana Recchioniego, który po dwóch dniach zmarł w szpitalu.
Tragedia z 1978r. jest dziś upamiętniana przez setki nacjonalistów z Włoch oraz gości z całej Europy. Pod historyczną siedzibą MSI zbierają się karne, zdyscyplinowane szeregi aktywistów, którzy na okrzyk "Per tutti i camerati caduti!" (Za wszystkich poległych towarzyszy!) odpowiadają "Presente! " (Obecni!) wznosząc prawe ręce w geście salutu rzymskiego.
❤10
25 lat temu w Słupsku, policyjny morderca zakatował 13 letniego Przemka Czaje, wracającego z meczu koszykówki Czarnych Słupsk. Policja próbowała zatuszować sprawę, kłamiąc, że Przemek uderzył głową w słup sieci trolejbusowej, co fałszywie potwierdzali w zeznaniach policjanci. Próba zatuszowania sprawy wywołała kilkudniowe zamieszki w Słupsku, gdzie zjednoczeni kibice z całej Polski walczyli o sprawiedliwość dla Przemka. Morderca Dariusz Woźniak został skazany na 8 lat więzienia, a wyszedł po odbyciu połowy kary. Niestety nie zmienia się nic, policja dalej bezkarnie morduje, gwałci i bije, a przełożeni niezmiennie tuszują takie sprawy i bronią katów w mundurach.
Dziś Przemek miałby 38 lat... Cześć jego pamięci!
Dziś Przemek miałby 38 lat... Cześć jego pamięci!
😢21👍2👏1
Z cyklu: kiedyś to było...
Pewnego razu wylazł z Rozbratu pewien panczur i postanowił obejrzeć poznański żużel. Na swoje nieszczęście stracił swoją bluzę st pauli, więc... postanowił zgłosić sprawę na policję mimo posiadania naszywki ACAB na swoich obsranych spodniach. Filmik przedstawia moment, kiedy nasz milusiński szuka między krzesełkami bluzy razem z ochroną i wezwaną policją. Pozdrawiamy!
Pewnego razu wylazł z Rozbratu pewien panczur i postanowił obejrzeć poznański żużel. Na swoje nieszczęście stracił swoją bluzę st pauli, więc... postanowił zgłosić sprawę na policję mimo posiadania naszywki ACAB na swoich obsranych spodniach. Filmik przedstawia moment, kiedy nasz milusiński szuka między krzesełkami bluzy razem z ochroną i wezwaną policją. Pozdrawiamy!
👏28❤8🥰4👍2
Dziś mija 9 rocznica grilla w Odessie. Uczcijmy te rocznicę rozpaleniem grilla w swoich ogródkach i zjedzeniem dobrego posiłku. Na zdrowie!
🔥30❤1👍1😢1
Lansowany przez środowiska anarchistyczne Igor Bancer, rzekomy opozycjonista z Białorusi represjonowany przez tamtejsze władze, to w rzeczywistości zwykły zdegenerowany śmieć jakich w tamtych kręgach wielu. Igor zasłynął tym, że naćpany pokazał dupę milicji i zawinęli go za to na dołek, ot, cała jego walka z systemem. Nasz "bohater" bez cienia żenady nadaje właśnie ze szpitala psychiatrycznego, gdzie opisuje swoje przygody. Jeżeli coś takiego opisuje publicznie, to strach pomyśleć, co dzieje się tam na skłotach, kiedy nie wychodzi to na światło dzienne. Miłej lektury i smacznego grilla. 💋🔪🥓
👍13